a mialem problem ze szczurami - przegryzane glownie kable WN oraz lasice
szczury Ci w aucie przegryzały łasice??
wow
walka o swoje terytorium :lol: To dopiero masakra :lol:
2004 Renault Thalia 1.4 RT,
2008 Citroen Xsara Picasso 1.6 Exclusive- nadal w użyciu
2009 Renault Clio MTV 1.4
2010 Skoda Octavia IIFl 1.4 TSI Ambiente
2016 Skoda Octavia III 1.4 TSI Ambition + Amazing + kilka ficzerów
ja kiedyś przywiozłem kota ze wsi pod maską. W domu gdy chciałem sprawdzić olej kotek spal sobie na rurze od chłodnicy. Co ciekawe nic mu sie nie stało (wentylatory), mało tego, musialem go obudzić
ja kiedyś przywiozłem kota ze wsi pod maską. W domu gdy chciałem sprawdzić olej kotek spal sobie na rurze od chłodnicy. Co ciekawe nic mu sie nie stało (wentylatory), mało tego, musialem go obudzić
Jak nic Garfield!!!
A ja słyszałem o przypadku, że taki właśnie kotek dostał się jednak pod pasek klinowy. Miazga...
Na jesieni miałem podobny problem, mysz przegryzła mi jeden z wężyków, efekt zapalenie kontrolki sterowania silnika i wizyta w serwisie. Zastanawiałem się nad rozwiązaniem problemu, co do odstraszaczy to polecam zobaczyć filmik:
Osobiście zastosowałem dwie kostki DOMESTOSA przypięte na paskach montażowych, troche wiocha jak człowiek na stacji albo parkingu podnosi maskę aby dolać płynu do spryskiwaczy. Jak na razie mam spokój na wiosnę pewnie założę nowe kostki dla odświeżenia aromatu, a te zutylizuje w WC
Osobiście zastosowałem dwie kostki DOMESTOSA przypięte na paskach montażowych, troche wiocha jak człowiek na stacji albo parkingu podnosi maskę aby dolać płynu do spryskiwaczy. Jak na razie mam spokój na wiosnę pewnie założę nowe kostki dla odświeżenia aromatu, a te zutylizuje w WC
Gdzie zamontowałeś te kostki. Na dole silnika czy o góry np. przypięte do klapy silnika ?
Gdzie zamontowałeś te kostki. Na dole silnika czy o góry np. przypięte do klapy silnika ?
Na przewodach po bokach silnika zastosowałem paski montażowe aby nie było więcej strat niż pożytku z początku zaglądałem częściej pod maskę czy coś się niedzieję, teraz tylko przy dolewaniu płynów ustrojowych Aha dodatkowo pasek przez kostke i plastik dziurki żeby się nie otworzyło.
A tak na poważnie to muszę je wymienić bo straciły na impecie zapachowym teraz walne chyba jakieś leśne Będzie wiosennie.
Dzięki za foty.
Ja stosowałem te choinki zapachowe w kolorze czarnym. Czarne dają strasznie duszący zapach i od auto to na kilka metrów było czuć jak były świeże. Miałem ich 5 sztuk, i był spokój przez 6 tygodni, ale straciły swoją woń i postanowiłem zastosować kostkę domestosa. I ... już na drugi dzień miałem ślady kocich łapek na silniku. Powiem szczerze że ja tej kostki w ogóle nie czuję.
Teraz zastosowałem inny sposób. Kupiłem gaz pieprzowy i spryskałem całą komorę silnika. Zobaczymy.
Ja zastosowałem odstraszacz Ultradźwiękowy na kuny i gryzonie z odstraszacze.com i mam spokój. Wcześniej miałem niezły cyrk pod maską.
Jak się to montuje? Rozumiem, że głośnik do komory silnika, a zasilanie?
2004 Renault Thalia 1.4 RT,
2008 Citroen Xsara Picasso 1.6 Exclusive- nadal w użyciu
2009 Renault Clio MTV 1.4
2010 Skoda Octavia IIFl 1.4 TSI Ambiente
2016 Skoda Octavia III 1.4 TSI Ambition + Amazing + kilka ficzerów
Głośnik w stronę komory silnika, a zasilanie bezpośrednio do akumulatora (tak montowałem to w Fabii i było OK), odstraszacz powinien mieć bezpiecznik.
Skuteczność tego urządzenia jest taka sobie. Z moich doświadczeń wynika, że przynajmniej w walce z kunami dużo lepiej sprawdza się patent z siatką wkładaną pod auto - opisywałem to w tym wątku.
Komentarz